Olimpiadę czas zacząć. Przed nami około 3 tygodnie rywalizacji w wielu dyscyplinach sportowych. W Rio nie zabraknie oczywiście także koszykówki.
Oczywiście nie sama koszykówką człowiek żyję, ja osobiście oprócz basketu będę śledzić losy reprezentantów mojego miasta, oraz reszty polskich uczestników na igrzyskach. Rywalizacje na parkietach rozpoczynamy już dzisiaj o godzinie 19:15 meczem pomiędzy Australia, a Francją. Równo o północy swoje umiejętności zaprezentuje tegoroczna reprezentacja USA w meczu z Chinami, a o 3:30 Wenezuela zmierzy się z Serbią. Gospodarz igrzysk swoją rywalizację rozpocznie w niedziele o 19;15 z trudnym przeciwnikiem Litwą, następnie o 00:00 Chorwacja zagra z mistrzem Europy Hiszpanią, a późno w nocy o 3:30 Nigerią będzie walczyć z Argentyną o zwycięstwo. Tak oto wygląda koszykarski weekend w Rio. Cały rozkład meczów grupowych można śledzić za pośrednictwem oficjalnej strony FIBA [Rozkład meczów oraz tabele]. Oczywiście najbliższe wpisy będą dotyczyć tego co obecnie dzieje się w Brazylii. Nie zapominajmy jednak, że u nas w kraju mecze rozgrywać będzie nasza reprezentacja przygotowująca się do przyszłorocznego Eurobasketu. Najbliższy mecz sparingowy już dziś o 17:00 w Wałbrzychu, rywalem będzie reprezentacja Holandii.
PS. Wczorajszego dnia swoje urodziny obchodził jeden z członków legendarnego Dream Team, ikona New York Knicks, obecnie spędzający czas na ławce trenerskiej Hornets jako asystent - Patrick Ewing. Wszystkiego dobrego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz