sobota, 28 listopada 2015

New Knicks

Oglądałem dziś mecz pomiędzy Miami Heat a New York Knicks. Od samego początku sezonu przypatruje się z zaciekawieniem postępom jakie wykazuje drużyna z Big Apple. Pamiętam reakcje kibiców podczas tegorocznego draftu kiedy to z numerem szóstym wybrany został Kristaps Porzignis. Sam wtedy nie wierzyłem w jego umiejętności, dziś żałuje. Powoli wszystko zaczyna wracać na prawidłowe tory przez co New York znowu z dumą będzie mógł tworzyć historie.

Pomimo przegranej z Heat nadal sądzę, że wschód nie jest zbytnio silny, więc walka o dostanie się do rozgrywek playoffs powinna być realna. New York Knicks w tym sezonie prezentują swój skład o niebo lepiej niż poprzednio. Ostatnim dobrym zespołem była moim zdaniem ekipa z Jason'em Kidd'em. Knicks posiadają swojego lidera Melo Anthony'ego oraz młodego Porzignis'a, którzy zaczęli znakomicie spotkanie lecz po przerwie wszystko się posypało. Carmelo nie trafiał w ogóle, a Kristaps siedział na ławce za faule. To jeden z powodów dzisiejszej przegranej z Miami. KP zdobył łącznie 11 punktów 8 zbiórek 2 steale 3 bloki, a Melo 11pkt, 3 zbiórki. Reszta pierwszej piątki rzuciła łącznie 8 punktów! To zatrważająco niski wynik, wiem, że było źle ale po sprawdzeniu box score złapałem się za głowę widząc jak po pierwszej połowie Knicks praktycznie oddali mecz. 


Carmelo Anthony 2012/13 Panini Prestige Basketball

Carmelo Anthony ma już 32 lata na karku, nadal jest jednym z najlepiej punktujących zawodników w lidze (akurat dzisiejszy mecz nie jest tego przykładem), ale wciąż niewiele osiągnął. W Knicks na razie nie zanosi się na spektakularne osiągnięcia, a czasu z roku na roku coraz mniej. Zespół może nie jest idealny, ale mam nadzieje, że będzie dalej budowany właśnie pod tych dwóch graczy. W tym sezonie pierwsza runda pozasezonowych rozgrywek jest możliwa. Po dobrych transferach powinno być jeszcze lepiej przez co New York Knicks odzyskają na dobre blask.

PS. Widzieliście co dziś zrobił Vince? Uwielbiam gościa! :D [video]

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz