czwartek, 21 kwietnia 2016

Żegnaj Benny the Bull

Rozgrywki playoffs rozkręciły się na dobre, codziennie dostajemy porcję koszykówki najwyższych lotów. I to właśnie w momencie zmagań najlepszych drużyn świat obiegła informacja o odejściu jednej ważnej postaci w lidze. 

Mowa tu o charyzmatycznej pełnej wigoru maskotce Chicago Bulls - Benny'm the Bull. Człowiek będącym bykiem przez ostatnie 12 lat od nowego sezonu nie przywdzieje już czerwonego kostiumu.  Informując o tym na swoim facebook'u. Barry Anderson przejął obowiązki maskotki w 2004 roku zastępując Da Bulla, która uznawana była za jedną z najgorszych maskotek w NBA. 

Dziś postać Benny'ego jest dla wielu jedną z ikon koszykówki ze Stanów. Rozpoznawalny przez każdego kibica wesoły byk przez ostatnie 12 lat pokazywał jak dobrze można się bawić podczas meczu. Odejście Andersona na pewno będzie widoczne, czy nastaną duże zmiany w postaci i zachowaniu byka? Tego nie wiemy. Jedyne co można stwierdzić to to, że Benny zakończył pewien okres w swojej historii i czeka go nieznana przyszłość.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz