Obecnym modelem, w którym aktualnie pogrywam na pobliskich boiskach to Adidas Rose 773 Light. Nie jest to nowy model, ale są naprawdę wygodne i spełniają swoją role w stu procentach. Powoli widać już ślady użytkowania, ale nadają się jeszcze do fotografowania.
Model sygnowany jest postacią Derrick'a Rose'a i oddaje hołd okolicy o kodzie „773”, w której dorastał. Obuwie charakteryzuje się zaawansowanymi technologią SprintFrame, która zapewnia użytkownikowi wygodę, stabilność oraz ochronę przed urazami. Jest to wyczuwalne, stabilne kostki w lekkim obuwiu. Materiały syntetyczne z których wykonano górną część buta są odpowiednio dopasowane do stopy oraz wytrzymałe.
Podeszwa Adidas Rose 773 Light cechuje się rowkami, o różnej głębokości. Rozwiązanie to gwarantuje odpowiednią przyczepność do podłoża, co umożliwia błyskawiczne przemieszczanie się po boisku bez obawy o poślizgnięcia. Na niej też znajdziemy wzmiankę o oddawanym hołdzie "773".
Pod kostką znajduje się podpis Derrick'a Rose’a. But jest także kompatybilny z systemem miCoach.
Przeważający kolor biały z dodatkami byczego czerwonego oraz czarnego dodaje butom elegacji i klasy. Jest to według mnie jeden z ładniejszych modeli adidasa jakie pojawiły się na rynku. Ogólnie rzecz biorąc polecam.
Następne kicks'y na jakie się czaje to Nike Air Penny V "Orlando", miałem okazje dostać takie za niską cenę, ale niestety ktoś mnie wyprzedził.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz