sobota, 7 marca 2015

Wilkins Night


Nie mogłem sobie odpuścić dzisiejszego, najciekawszego meczu  pomiędzy Cleveland Cavaliers, a Atlanta Hawks. Możliwe, że właśnie te dwie drużyny spotkają się w finale wschodniej konferencji. Dzisiejsze spotkanie było pełne emocji. Mecz był niezwykle intensywny i zacięty ,szczególnie w drugiej połowie. Hawks dzięki pracy całego zespołu zanotowali bardzo ważne zwycięstwo. Jak pewnie wiecie emocje nie wynikały tylko z tego co się działo podczas spotkania. Była to noc Dominique’a Wilkinsa.
Został on ponownie uhonorowany, tym razem w postaci pomnika upamiętniającego jego grę dla drużyny z Atlanty. Każdy kibic będzie mógł zobaczyć podobiznę żyjącej legendy przed halą Philips Arena. Wszyscy, którzy przyszli na mecz dostali T-shirty z numerem i nazwiskiem ich wielkiej gwiazdy. Ponadto zawodnicy zagrali w klasycznych strojach Atlanty, w których grał Dominique. Ba! Rezerwowi posiadali także dresy z jego numerem i nazwiskiem. Legenda zespołu Dominique Wilkins to zawodnik grający na pozycji niskiego skrzydłowego. Znany z widowiskowych zagrań i wsadów. Pozostanie w pamięci wszystkich kibiców i choć nie miałem okazji zobaczyć jego gry „na żywo” (jedynie wrzucone mecze z jego udziałem na serwis youtube) to i tak szanuję go za to jakim jest człowiekiem i za to jakim graczem był. Atlanta w tym sezonie odbudowuje swój wizerunek po tym jak wyrobiła sobie nieprzychylną opinię o  najnudniejszym zespole w całym NBA. Tego typu akcje oraz świetna gra obecnej drużyny przyciągają coraz więcej kibiców na hale Philips Arena - widać gołym okiem różnice na trybunach pomiędzy tym, a poprzednim sezonem. Jest to jeden z moich kandydatów do mistrzostwa. Czego serdecznie im życzę bo ciężko na to pracują cały sezon. Tworzą drużynę z chemią jaką chciałby nie jeden klub oglądać.

Z okazji Wilkins Night przedstawiam wam dziś kolejna już kartę insert Dominique’a, którą miałem okazje znaleźć w boxie 2012-13 Panini Brilliance wspominanym w relacji na blogu.

2012-13 Panini Brilliance - Springfield #12 Dominique Wilkins



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz