środa, 18 maja 2016

Finały! / Loteria Draft

No i zaczęło się! Za nami już po jednym spotkaniu w obu konferencjach. Po pierwszych meczach w swoich rywalizacjach prowadzą Oklahoma City Thunder oraz Cleveland Cavaliers.
Nie miałem żadnych złudzeń co do zwycięstwa Cavs nad Raptors, ale w przypadku rywalizacji na zachodzie trochę się zdziwiłem. Sądzę jednak, że po wygraniu góra dwóch meczy przez OKC szala obróci się na korzyść obecnych mistrzów i to oni pojawią się w wielkim finale, gdzie zagrają razem z Cleveland tak jak to miało miejsce rok temu. Z innej beczki, oglądaliście dzisiejszy mecz? Widzieliście co stało się z piłką podczas power dunka LeBrona?


Druga sprawa to odbywająca się dzisiejszej loteria numerów do draft 2016. Wygrali ją tak jak obstawiano Philadelphia 76ers i jeżeli nie wytransferują swojego numeru to od nowego sezonu w klubie zobaczymy prawdopodobnie Ben'a Simmons'a z LSU, albo Brandon'a Ingram'a z Duke. Drugi numerek wylosowali Lakers, a trzeci otrzymali Celtics o których się nie martwię. Drużyna Brad'a Stevens'a pokazała co potrafi nie mając klasycznej gwiazdy w swoim zespole. Kolejne wzmocnienie młodym zawodnikiem tylko polepszy obecny stan.

Pierwsza dziesiątka wyborów prezentuje się następująco:

1. Philadelphia 76ers
2. Los Angeles Lakers
3. Boston Celtics
4. Phoenix Suns
5. Minnesota Timberwolves
6. New Orleans Pelicans
7. Denver Nuggets
8. Sacramento Kings
9. Toronto Raptors
10. Milwaukee Bucks

Przed losowaniem w internecie za pośrednictwem twitter'a Dikembe Mutombo pogratulował wylosowania pierwszego numeru przez 76ers. Po czym skasował wpis orientując się, że jeszcze nie czas. Stawia to na nogi pytanie zadawane od wielu lat; Czy loteria jest ustawiona? To, że sama loteria nie jest puszczana na żywo to wiadoma sprawa, ale wpis pojawił się o wiele za wcześnie. Jak jest naprawdę prawdopodobnie nigdy się nie dowiemy.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz